poniedziałek, 5 listopada 2012

{1}

  
Zapraszam do skorzystania z opisów, które się tutaj znajdują. 
_____________________________
 
-A powiedz mi, co zrobiłaś dzisiaj dla siebie?
-Dla kogo?
-Dla siebie. Dla tej cudownej i kochanej kobietki, która jak nikt inny zasługuje na miłość.
-Herbatę. Zrobiłam dla niej herbatę...


Jedyne co nas łączy, to telefon w sieci plus .

Czasem nie ma happy endu, a żyć z tym trzeba.

Zimno mi nie tylko w dłonie,uszy,nos , ale również w serce i nie pomoże tutaj czapka
a,ciepły szalik czy wełniane rękawiczki , ono potrzebuje Ciebie.


mimo wszystko, byłeś tym, na którego czekałam całe życie .


W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie , powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie . ale po chwili ,
gdy przypomnę sobie , ile razy przez Ciebie płakałam , dochodzę do wniosku , że nie warto .


Pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało.
Swoje rozjebane życie powoli układam w całość


Nikt o tym nie wie, chciałem wszystko skończyć. Kartka, długopis, łzy napełniają oczy.

I często stoję w deszczu.
Mam dziwną nadzieję, że obmyje mnie ze wspomnień

Tak strasznie uwielbiałam jak pisałeś do mnie wieczorem SMS, szczególnie te na pożegnanie, w których tak
słodko kłamałeś i zapewniałeś mnie, że będziemy już na zawsze razem.


Każdy fajny, ładny, miły i zajebisty chłopak ma pewną dziwną rzecz obok siebie. Podobno to się nazywa ''jego dziewczyna''.

Jestem tylko człowiekiem -  i też mam swoje granice.

Mężczyzno, pisk opon nie robi na mnie wrażenie,w przeciwieństwie do cichego odłogu buziaka w szyję.

Najgorzej jest widzieć pustkę w oczach,w których kiedyś widziało się cały świat.
Nie trudno znaleźć ludzi,którzy chcieliby nas zmieniać. Sztuką jest spotkać tę jedną osobę,dla której będziemy chcieli zrobić to sami.
 
Jeśli ktoś raz zdradził,oszukał,lub skłamał,będziesz to robił dalej. Jeśli nie w życiu,to w Twoich myślach.

Czekanie, to najbardziej żałosne uczucie
.

Zbyt często stawiam przecinek w miejscu, gdzie już dawno powinniśmy postawić kropkę.

Lubię wielu ludzi,ale nie wszystkich. Dużo potrafię wybaczyć, ale nie wszystko. Szybko zapominam,ale nie zawsze. Ci,których lubię wiedzą o tym. Ci,których nie lubię,to zauważa. Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło.Wrogom wskażę tam drogę.
Czas nie leczy ran. Czas pomaga nam przerodzić smutek w tęsknotę.
Okazuje się, że kiedy nie mamy innego wyjścia, nie poddajemy się i tym samym przesuwamy nie tylko granicę swojego poznania, ale też wytrzymałości.

Niektórzy po prostu są na chwilę. Może i najważniejszą w życiu. Może tą jedyną, do której będzie wracać się przez lata, nawet gdy pozostawione spojrzenie doszczętnie wyblaknie. Ci, którym zawdzięcza się choć jeden wers, są pomimo. Trzeba tylko iść dalej. Po inne spojrzenia. Po inne chwile. Po nowy początek. By nie zatracić w sobie chęci do czegoś, dzięki czemu jesteśmy tacy, jacy jesteśmy.


W sumie to się trochę boję, że za dużo sobie wyobrażę, a później się rozczaruję.


Otulając się kołdrą, włączam muzykę, próbując zagłuszyć krzyk rzeczywistości.
I u mnie nic nowego i usłyszysz to nie raz,
Mówią -widzę jak upadasz, odpowiadam - to nie ja.